Previous Episode: Testy, testy, testy

Jarosław Kaczyński dość kategorycznie powiedział, że wybory prezydenckie odbędą się w planowanym terminie, czyli w maju. Prezes PiS nie widzi konstytucyjnych ani organizacyjnych przeciwwskazań. Być może Kaczyński obawia się, że jesienią sytuacja epidemiologiczna będzie jeszcze trudniejsza niż obecnie, a być może wierzy, że do końca kwietnia uda się koronawirusa okiełznać. Z obozu władzy dochodzi dwugłos - premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski mówią o krytycznej sytuacji i zaostrzają reguły, a prezes Kaczyński wydaje się nie dostrzegać, jak bardzo zmieniło się życie Polaków.

Narasta społeczna presja na przełożenie wyborów, również ze strony władz samorządowych, które obawiają się, że nie zapewnią bezpieczeństwa wyborcom. Do PiS apelują eksperci i publicyści, a kolejne sondaże pokazują, że obywatele nie chcą głosować w stanie epidemii.

Rozmawiają Wojciech Szacki, Ryszard Łuczyn i Marek Świerczyński.

Zapraszamy do słuchania.