W sprawie Ukrainy nawet Tusk i Kaczyński powinni mówić jednym głosem. Taka sugestia pojawiła się po tajnej naradzie u prezydenta. Jeśli wierzyć doniesieniom „Wall Street Journal”, mogła być tam mowa m.in. o propozycji Amerykanów, by do bazy wyrzutni niedaleko Słupska wpuścić rosyjskich inspektorów. Szef prezydenckiej dyplomacji podziela pogląd, że do końca Igrzysk w Pekinie Rosja nie zaatakuje Ukrainy, bo to byłby afront wobec potężnych Chin. W następny poniedziałek Joe Biden ma rozmawiać o europejskich sprawach z kanclerzem Niemiec. Tymczasem „Politico” podaje, że lobbyści działający na rzecz niemieckich koncernów robiących interesy z Rosją ani myślą odwoływać spotkania prezesów z Władimirem Putinem. Poza tym rząd planuje dalsze, tym razem warunkowe, skrócenie kwarantanny, a ropa wciąż drożeje, więc gdyby nie obniżki podatków mielibyśmy wkrótce paliwo po siedem złotych. W Podsumowaniu Dnia również o kierowcy, który jeździł przez siedem dekad bez prawa jazdy i o wrogach szczepionek, którzy uciekli z Europy i tworzą antykomunistyczne komuny w Paragwaju.