“Jednak Trump” - taki tytuł nosił mój tekst z 27 lipca 2016. To był mój pierwszy tekst opublikowany przez “Gazetę Polską”. Po ośmiu latach od tego pierwszego tekstu, obok pewnej satysfakcji, że moja publicystyczna intuicja się sprawdziła, dominuje we mnie raczej niepokój. Bo powtórka z rozrywki zastaje nas w świecie, gdzie margines błędu zmniejszył się radykalnie, ale tej zmianie nie towarzyszyła wymiana myślenia życzeniowego na rozsądek.