Kontynuacja niezwykłej opowieści o Marku Graysonie, znanym pod superbohaterskim pseudonimem Invincible. Mark doszedł już do siebie po wstrząsających wydarzeniach z udziałem jego ojca i stopniowo wyrasta na samodzielnego superbohatera, zdolnego ratować świat. Sprawy sercowe układają mu się dobrze. Ma ciepłą rządową posadkę, dzięki której stać go na opłacenie studiów. Parę razy dostał w zęby, ale zasadniczo z powodzeniem wykonuje swoją robotę. Tymczasem dzieją się rzeczy, które mogą doprowadzić do jego ponownego spotkania z ojcem. Invincible zupełnie nie spodziewa się tego, co szykuje mu los. 







Egmont, jak to zwykle bywa w ostatnim czasie przy nowowprowadzonych na rynek seriach, zaserwował nam stosunkowo szybko trzeci tom „Invincible”. A to może oznaczać tylko jedno – powrót duetu Misiael/Mando. Jak Panowie oceniają dalszy ciąg opowieści Kirkmana? Widać progres, czy może nie jest już tak różowo jak w przypadku pierwszego i drugiego albumu zbiorczego? Przed jakimi wyzwaniami autor stawia swoich bohaterów? Czy dobrze radzi sobie z rozwojem postaci? Jak bardzo brutalny jest ten komiks i czy nadal potrafi nas czymś zaskoczyć? I wreszcie: czy warto sięgnąć po ten tytuł? O tym wszystkim i o wielu innych kwestiach posłuchacie w dzisiejszym podcaście!







Komiks „Invincible. Tom 3” kupicie oczywiście w sklepie wydawnictwa Egmont.







https://youtu.be/kcsT_v4z3ic