Zgodnie ze zwyczajem premiera ostatniego, kinowego filmu z uniwersum Gwiezdnych wojen była w Stanach Zjednoczonych poprzedzona książkowym „wprowadzeniem” w postaci

Zgodnie ze zwyczajem premiera ostatniego, kinowego filmu z uniwersum Gwiezdnych wojen była w Stanach Zjednoczonych poprzedzona książkowym „wprowadzeniem” w postaci powieści – Katalizatora Jamesa Luceno. Dzięki wydawnictwu Uroboros także polski czytelnik może sięgnąć po tę dość powszechnie chwaloną historię. Naszym zdaniem dobrze, że już po premierze filmu Łotr 1.


Dlaczego, ceniony przecież, James Luceno okazał się nie do końca trafionym wyborem? Czy fani Orsona Krennica będą zadowoleni? Jak bardzo przenosimy się w przeszłość Galena Erso i jego rodziny? I w końcu: czy może być tak, że główny wątek powieści jest jej najsłabszym elementem? Posłuchajcie!


(Ostatnie kilka minut podcastu oznaczyliśmy jako spoiler, jednak nie zdradzamy tam żadnych rozwiązań fabularnych a oceniamy występ postaci, która pojawia się w drugiej części książki. Po zastanowieniu stwierdzamy, że jej występ nie jest w zasadzie żadnym spoilerem, ale tak już to zostawiliśmy)