Po bardzo miło przyjętym dziesiątym odcinku podcastu, w którym pogadaliśmy sobie trochę z porhinio o telefonach i smartfonach, przyszedł czas na ten, który otwiera kolejną dziesiątkę. W jedenastej części poruszamy przede wszystkim temat Asystenta Google po polsku i jego debiutu, który nie był do końca taki jaki sobie wymarzyliśmy. Jest też mocna sprawa z cebulackimi zwrotami na Zalando. Ogólnie, działo się, więc zapraszamy!




Jeszcze mała uwaga połączona trochę z przeprosinami. Coś po jednej stronie nie pykło i delikatnie słychać dziwne stukanie, trochę tak jakby Adam przez cały odcinek pisał na maszynie do pisania. Nie, nie pisał i to chyba problem po stronie karty dźwiękowej. Niestety, okazało się dopiero po nagraniu odcinka i ni jak tego nie dało się usunąć w trakcie edycji, więc... mamy nadzieję, że jakoś bardzo to wam nie przeszkadza. 




A tym razem rozmawiamy o:


00:00:00 – Wstęp dłuższy niż zwykle 

00:07:40 – Bardzo pomysłowy złodziej konsoli PS4

00:15:04 – Asystent Google po polsku. O co tyle krzyku? 

00:36:22 – przerwa!

00:36:39 – Zalando kontra burak z cebulą

00:59:03 - Meizu Zero i Vivo Apex 2019




Linki: 


Zalando kontra burak z cebulą


Ładowarka BlitzWolf BW-S11




Muzyka:


Indie Romance - Silent Partner https://youtu.be/OfPX_ugsDhg